Chcesz wiedzieć, jak powstało nasze malownicze górskie miasteczko? Zacznij poniżej, aby dowiedzieć się, czego nie wiesz.
Chcesz wiedzieć, jak powstało nasze malownicze górskie miasteczko? Zacznij poniżej, aby dowiedzieć się, czego nie wiesz.
Do XVI w. W Szpindlerowym Młynie był tylko nieprzenikniony las. Pierwszymi ludźmi, którzy zapuścili się w nieprzeniknione wnętrze gór, byli poszukiwacze - poszukiwacze rudy i kamieni szlachetnych - a następnie górnicy, którzy zaczęli wydobywać odkryte rudy. Najpierw ruda żelaza, a następnie srebro. Za czasów Christophera von Gendorfa, głównego gubernatora i eksperta od górnictwa, który kupił posiadłość Vrchlabi u podnóża gór poniżej Łaby. Zbudował największe tego typu przedsiębiorstwo w ówczesnych Czechach huty Vrchlabi.
Więcej informacjiWydobycie i przetwarzanie rudy pochłonęło ogromną ilość drewna, dlatego gubernator Gendorf wezwał ekspertów z krajów alpejskich do wydobycia i żeglugi na rzece. Osiedlili się tutaj alpejscy górnicy i drwali i zaczęli budować w górach dom wiejski, zwany chatą. Ponieważ w swoim pierwotnym domu mieli doświadczenie, jak hodować bydło w pozornie niegościnnych górach, zaczęli uprawiać ziemię na polanach. Polany stały się łąkami i pastwiskami, tworząc w ten sposób typowe enklawy łąkowe pośrodku lasów, co widzimy do dziś. Zarządzanie budynkami stało się coraz ważniejsze, ponieważ bogactwo minerałów i drewna spadło. Poszukiwacze i górnicy byli stopniowo zastępowani przez kolekcjonerów roślin leczniczych i budowniczych. Największy boom budynków górskich nastąpił wraz z pojawieniem się turystyki od drugiej połowy XIX wieku.
Nawet w XVIII wieku na terenie dzisiejszego Szpindlerowego Młyna znajdowały się tylko małe osady, których nazwy są nadal zachowane w nazwach dzielnic miasta, takich jak Svatý Petr, Bedřichov lub Labská. Znaczenie dzisiejszego centrum miasta wzrosło, gdy młynarz Szpindler przeniósł tu swój młyn z St. Peter tutaj w 1765 roku, który wyciągał wodę z topniejącego śniegu. Nowy młyn został nazwany, jak to było w zwyczaju, nazwą - Szpindlerowy Młyn. Fakt, że nazwa tego młyna stała się nazwą nieistniejącej gminy, był wynikiem oficjalnego dzwonka.
Przyczyną był kościół. Pod koniec XVIII wieku istniała tylko stara kaplica, w której kult odbywał się tylko trzy razy w roku. O życie duchowe górali zadbał klasztor augustianów we Vrchlabí, gdzie w tym czasie nie było jeszcze drogi, tylko droga słabo dostępna. Ponadto po reformach kościelnych cesarza Józefa II. liczba mnichów z Vrchlabi znacznie spadła. W związku z tym górale zaczęli dążyć do założenia własnego kościoła i parafii. Jednym z najbardziej aktywnych był młynarz ze Szpindlerowego Młyna, gdzie górale spisywali również upokorzone prośby cesarzy. Ich podpisy zostały złożone - napisane w Szpindlerowym Młynie (Spindlermühle w języku niemieckim). Ponieważ w krajach niemieckojęzycznych podobne nazwy są często używane w miastach i wsiach, popełniono błąd i zwrócono pozwolenie na budowę kościoła w Szpindlerowym Młynie. Obywatele woleli przyjąć nową nazwę i zaczęli budować, niż kłócić się z cesarskimi urzędnikami.
To nie był jedyny oficjalny błąd w tej sprawie. Na dekret cesarski od nazwy Spindlermühle zbłądzić gdzieś literę „r”. Jednak miejscowi przyzwyczaili się do nowej, choć niewłaściwej nazwy, a wysiłki podejmowane w XX wieku w celu skorygowania nazwy i powrotu niefortunnego „r” z powrotem spotkały się z irytacją ludności.
Lokalni budowniczowie i lokalni gameeerzy czasami zapewniali schronienie i rozrywkę okazjonalnym pielgrzymom, którzy odwiedzili te części. Początek turystyki w Szpindlerowym Młynie datuje się jednak na rok 1865, kiedy zatrzymało się tu czterech wrocławskich turystów. Polubili to tak bardzo, że zaczęli tu regularnie przyjeżdżać ze swoimi przyjaciółmi.
Miejscowi wkrótce dostrzegli potencjał turystyczny tego miejsca, zaczęli rozbudowywać szopy i budować wycieczki. Jedną z najpopularniejszych była trasa przez Dívčí lávky (Labe Footbridge) - Labské doly do wodospadu Labské i Labská bouda. Na własny koszt został zbudowany w 1871 r. Przez właściciela majątku Jilemnice, hrabiego Jana Harracha, od którego pochodzi także jego nazwa.
Po drugiej stronie kładki Dievčí, powyżej Białej Łaby, w latach 1889–1891 właściciel majątku Vrchlabí, hrabina Aloisie Černín-Morzínová, ustanowił inny sposób, który został nazwany na cześć pierwszego prezesa austriackiego stowarzyszenia Karkonoskiego Vrchlabiego Deana Wenzela Webera. Budowa drogi z Vrchlabí w 1872 r. Znacznie przyczyniła się do większej liczby odwiedzających. Powstały nowe zawody, takie jak przewodnicy i tragarze Karkonoszy. Na drewnianym plecaku turyści mogli nie tylko zabrać swój bagaż na wzgórza, ale także siebie.
Początkowo sezon turystyczny odbywał się głównie latem. Ale już w drugiej dekadzie XIX wieku we wschodnich Karkonoszach (od Pomezní Budy po Kowar) odbyły się pierwsze komercyjne zjazdy. Były to sanie z dużymi „rogami” z przodu, które drewno sprowadzało z Alp i na których początkowo zimą zbierały drewno z gór. Nowa atrakcja szybko rozprzestrzeniła się na Szpindlerowy Młyn. Napędzany był głównie z Petrovki i Szpindlerowej (stamtąd tor saneczkowy trwa do dziś), ale także z innych budynków na wzgórzach. W 1909 r. W hrabstwie Tartak zbudowano elektrownię wodną, aw następnym roku uruchomiono elektryczną windę saneczkową. Sanki na sporcie lub sankach zdominowały zimową zabawę pod koniec XIX wieku.
Kiedy bracia Kraus pojawili się na Petrovce w 1880 r. Wraz z pierwszymi nartami w Karkonoszach, nikt nie pomyślał, że są u progu nowej ery. Moda zajęła prawie dwadzieścia lat, by stać się praktycznym środkiem transportu i nowym sportem. Przyczynił się między innymi producent Vrchlabi, Guido Rotter, który w 1899 roku przekazał narty wszystkim szkołom górskim w Vrchlabi, i hrabia Jan Harrach, który wyposażył ich w leśników. Już w 1900 r. Odbywały się ćwiczenia na ich oddziałach w Szpindlerowym Młynie. Dziś oferta zimowej zabawy w Szpindlerowym Młynie jest znacznie bardziej zróżnicowana.